Rozstrzygnięty został przetarg na budowę obwodnicy Podolsza i części Zatora, która ma rozładować korki w tych dwu miejscowościach. To bardzo dobra wiadomość, pod warunkiem, że sprawa nie zakończy się tak, jak poprzednim razem.

Pierwszą umowę na budowę obwodnicy Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie podpisał już w 2016 roku. Ale zezwolenie na realizację inwestycji drogowej wydano dopiero w trzy lata później. Ponieważ od chwili rozstrzygnięcia przetargu minęło dużo czasu i zmianie uległy ceny, wykonawca po przeprowadzeniu części prac zażądał dodatkowych pieniędzy. Ostatecznie spór między nim a inwestorem doprowadził do zakończenia współpracy. Zarząd Dróg Wojewódzkich zdecydował się odstąpić od umowy.

Przetarg na dokończenie budowy cieszył się sporym zainteresowaniem. Przystąpiło do niego 10 firm, spośród których najlepszą cenę, ale również bardzo dobre warunki gwarancji i rękojmi zaproponowało Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Banimex sp. z o. o. z Będzina. Od chwili podpisania umowy wykonawca będzie miał 13 miesięcy czasu na realizację inwestycji. Jego oferta opiewała na kwotę blisko 23 mln zł.

Do wykonania została mu praktycznie cała obwodnica. Poprzednik zdążył wybudować tylko niektóre z towarzyszących jej elementów, między innymi łącznik z ulicą Widok w Podolszu oraz cześć małych mostów nad potokiem Rudzianka i dróg serwisowych. (eł)

Zobacz również: Uwaga kierowcy! Czasowe zamknięcie drogi wojewódzkiej 781 Andrychów – Wieprz – Zator