Czym jest koronawirus 2019-nCoV?
Nowy nieprzewidywalny koronawirus wykryto w Chinach niemalże miesiąc temu. Objawy są podobne do przeziębienia czy grypy. Liczba zakażonych ludzi ciągle wzrasta. Na ten moment wynosi prawie do 3000 osób, a przypadków śmiertelnych potwierdzono już ponad 80. Nosicielami tej choroby są zwierzęta, najczęściej ptaki i ssaki. Największe skupisko wirusa znajduje się w chińskim mieście Wuhan, które zostało całkowicie zamknięte. Loty zostały odwołane, w sklepach brakuje żywności, a w przepełnionych szpitalach są niekończące się kolejki do badań. W kilkunastu krajach na świecie stwierdzono przypadki zakażenia śmiertelnym wirusem, który doszedł już do Europy – we Francji zachorowały 3 osoby.
Powinniśmy się obawiać AliExpress?
AliExpress to chińska platforma internetowa specjalizująca się w sprzedaży Online. Szacuje się, że blisko 30% przesyłek obsługiwanych przez Pocztę Polską stanowią właśnie paczki z tego portalu. Wiele osób obawia się zakażenia śmiertelnym wirusem, który przedostanie się w przesyłce zamówionej z Chin. Zarówno naukowcy, jak i sam AliExpress zapewniają, że zakupy są bezpieczne i nie ma się absolutnie czego obawiać. Koronawirus, by przetrwać, potrzebuje żywego nosiciela, nie przeżyje więc miesiąca w paczce.
Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową lub przy bezpośrednim kontakcie z osobą zarażoną. Wirus rozwija się od 2 do 12 dni. W teorii nic nie powinno się stać, jednak w praktyce nigdy nie wiadomo. Zdania są podzielone, więc rozsądną decyzją wydaje się tymczasowe wstrzymanie zamawiania z popularnego sklepu internetowego.
Objawy koronawirusa
– gorączka,
– trudności w oddychaniu,
– nacieki na płucach
– bóle głowy
– kołatanie serca
– ucisk w klatce piersiowej.
Zobacz również << W jakich zawodach najłatwiej o pracę w Małopolsce? >>