Na Rynku w Kalwarii Zebrzydowskiej stanął pomnik fundatora kalwaryjskich dróżek wraz z klasztorem i założyciela miasta Mikołaja Zebrzydowskiego. W ten sposób członkowie Stowarzyszenia Niezależni Kalwaria postanowili upamiętnić 400. rocznicę jego śmierci.

Był to pomysł Mikołaja Kochana, Andrzeja Buckiego i Józefa Jamroza. Inicjatywą udało im się „zarazić” władze miasta. Rada Miejska w Kalwarii Zebrzydowskiej podjęła uchwałę o budowie pomnika, ale nie poszły za tym pieniądze. Pomysłodawcy sami musieli postarać się o zdobycie potrzebnej kwoty, szukać sponsorów, organizować zbiórki. W końcu jednak się udało.

Autorem około dwuipółmetrowego posągu jest ceniony na całym świecie rzeźbiarz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Karol Badyna. Jego dzieła można zobaczyć między innymi w siedzibie ONZ w Nowym Jorku i ogrodzie botanicznym w Singapurze. Zdobią też wiele polskich miast. Prócz dużych figur, Karol Badyna tworzy też mniejsze formy rzeźbiarskie, a ponadto zaprojektował wnętrza sakralne dla różnych zgromadzeń zakonnych.

Ciekawostką jest, że posąg Mikołaja Zebrzydowskiego został postawiony w miejscu, gdzie wcześniej znajdował się pomnik upamiętniający bojowników poległych w walce o Polskę Ludową. Został on zdemontowany w grudniu 2017 roku. (eł)

Zobacz również: Mikołaj Zebrzydowski w oczach ekspertów. Sympozjum w Kalwarii Zebrzydowskiej