Od kilku dni w powiecie wadowickim padał śnieg. Drogi pokryły się białym puchem, a drogowcy mieli wiele pracy. Ciągłe opady osłabiły efekt bieżącego odśnieżania.
Drogi w regionie są odśnieżone. Oczywiście najlepiej jeździ się po „krajówce” czyli drodze nr 52, jednak przy zachowaniu ostrożności nie ma problemu z pokonaniem dróg wojewódzkich i powiatowych, a nawet gminnych. Na tych ostatnich miejscami przydałoby się więcej posypać, bo są one pod cienką warstwą śniegu, pokryte lodem i przez to bardzo śliskie.
W bardzo dobrym stanie jest utrzymywana droga wojewódzka nr 781 na odcinku Andrychów – Wieprz – Zator. Jest czarna, regularnie posypywana, widać tutaj piaskarki przez całą dobę.
Trochę gorzej jest na wyremontowanej niedawno powiatowej „Białej Drodze”, gdzie od kilku dni kierowcy walczą z zalegającym śniegiem i oblodzeniami.
Zobacz również: Śniegowy paraliż na andrychowskich ulicach