Małopolski Portal Informacyjny

Andrychów - Wadowice - Kalwaria Zebrzydowska - Wieprz - Zator - Kęty - Sucha Beskidzka

Takie były przed rokiem jasełka Teatru Młodych

Takie były przed rokiem jasełka Teatru Młodych

Tegorocznych zabrakło, ale warto przypomnieć te poprzednie.
Foto: Edyta Łepkowska

Przez 13 lat w okresie Bożego Narodzenia Teatr Młodych im. Rudolfa Warzechy ze Stryszowa wystawiał jasełka. Za każdym razem inne, zaskakujące rozwiązaniami artystycznymi, wzbogacone o nowe elementy. Dla wielu to przedstawienie było nieodzownym punktem świątecznego programu. Ale w tym roku, z oczywistych względów, musiało go zabraknąć.

 

Niełatwo jest pokazać na scenie aż do bólu znaną historię narodzenia Jezusa Chrystusa w taki sposób, by rzeczywiście zaciekawić publiczność. Udaje się to tylko nielicznym, między innymi stryszowskiemu Teatrowi Młodych. Ta grupa aktorów amatorów pod wodzą reżysera Mirosława Płonki wystawiała jasełka co roku, za każdym razem wnosząc w nie powiew świeżości. Widzowie zawsze w napięciu czekali na zakończenie, ciekawi rozwoju akcji, skupieni aż do ostatnich minut spektaklu.

Postanowiliśmy przypomnieć ostatnie przedstawienie jasełkowe Teatru Młodych, wystawiane rok temu w kilku miejscach. Między innymi w Domu Rekolekcyjno-Pielgrzymkowym na Karmelu w Wadowicach. To właśnie z tej wadowickiej prezentacji pochodzą zdjęcia ilustrujące artykuł.

Ubiegłoroczna wersja historii przyjścia na świat Jezusa w wydaniu Teatru Młodych wpleciona była w opowieść o czwórce rodzeństwa. Dzieci w wigilię Bożego Narodzenia zabłądziły w stryszowskim lesie. Gdy były już przemarznięte do szpiku kości i pełne obaw, że nigdy nie uda im się wrócić do domu, ich oczom ukazały się niezwykłe sceny. Rodzeństwo zdumionymi oczyma obserwowało anioła zwiastującego pasterzom dobrą nowinę, nadejście Trzech Króli (którzy w spektaklu nie byli mędrcami ze Wschodu, lecz władcami z historii Polski), zmagania Heroda rozdzieranego między dobrem a złem, hołd składany Dzieciątku.

W widowisku nie brakowało humorystycznych elementów. Jednym z nich była rozmowa owiec wśród śpiących pastuszków. Całość zachwycała wizualną urodą i świetnie dobraną muzyką, co zresztą jest już standardem w przypadku przedstawień Teatru Młodych. (eł)

 

Zobacz również: Wielki sukces Mirosława Płonki ze Stryszowa

Podziel się tym wpisem:

0 0 głosów
Oceń ten artykuł !
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Podziel się przemyśleniami, skomentuj (nie wymagamy logowania).x