W niedzielnym meczu o mistrzostwo Klasy – A, do Roczyn przyjechali piłkarze Halniaka Targanice.
Goście to zespół, który w tych rozgrywkach poniósł tylko jedną porażkę. Burza Roczyny, to z kolei drużyna grająca ze zmiennym szczęściem, raczej typowy średniak w rywalizacji piłkarskiej klasie – A. Dobra aura sprawiła, że na meczu pojawiło się dużo sympatyków obu zespołów. W końcu to derbowy „klasyk” w andrychowskiej gminie. Pierwsza połowa nie zachwyciła swoją urodą. Było co prawda kilka sytuacji podbramkowych, jednak skuteczność piłkarzy była zerowa. Od 30 minuty, to zawodnicy z Roczyn mieli co najmniej dwie stuprocentowe sytuacje, których nie udało się zamienić na gole. Targaniczanie mieli optyczną przewagę, jednak razili niedokładnymi podaniami i licznymi błędami w obronie. Do przerwy nie padły żadne bramki. Po zmianie stron gra była dalej wyrównana i obraz gry nie uległ zasadniczej zmianie. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem co można uznać za małą niespodziankę. Jednym słowem „ z wielkiej chmury, mały deszcz”. Halniak spadł na trzecie miejsce w tabeli. Liderem jest Skawa Wadowice, która wczoraj wygrała z Wieprzem 6:1.
W innym meczu tej grupy, Huragan Inwałd uległ drużynie z Juszczyna 2:5 tracąc 2 bramki w ostatnich 7 minutach spotkania. Cenne zwycięstwo odniosła Olimpia Chocznia, wygrywając w Budzowie 5:1.
Burza Roczyny – Halniak Targanice 0:0
Zobacz również: Piłkarze z Targanic nie zwalniają tempa. Piąte zwycięstwo z rzędu!