Małopolski Portal Informacyjny

Andrychów - Wadowice - Kalwaria Zebrzydowska - Wieprz - Zator - Kęty - Sucha Beskidzka

Jesteście wspaniali! Pomogliście Szymonkowi!

Jesteście wspaniali! Pomogliście Szymonkowi!

Szybkość, z jaką spływały wpłaty, oszołomiła rodziców chłopca. Teraz chcą Wam za nie podziękować.
Foto: Edyta Łepkowska

Mieszkańcy powiatu wadowickiego wielokrotnie pokazali, że mają wielkie serca. W obliczu czyjegoś nieszczęścia zawsze solidarnie spieszą na pomoc. Tak też się stało, gdy przeczytali, że dwuletniemu Szymkowi Wronie z Wieprza potrzebna jest ratująca życie operacja. Od razu zaczęli wpłacać pieniądze na kosztowny zabieg dla chłopca.

 

Czasem były to duże kwoty, znacznie częściej drobne, ale każda z nich była jednakowo potrzebna. Pomagali oczywiście mieszkańcy nie tylko naszego powiatu, ale i innych. Zbiórka na portalu Siepomaga.pl ruszyła 2 listopada, a my napisaliśmy o niej w dwa dni później (tutaj). W ciągu jedenastu dni od tamtej pory suma wpłat przekroczyła 190 tys. zł, które rodzice chłopczyka potrzebowali na jego operację. Obecnie jest to już ponad 200 tys. zł, a pieniądze ciągle spływają!

Gdy zobaczyliśmy na Siepomaga.pl, że cały pasek wpłat się zazielenił, popłynęły łzy szczęścia, skakaliśmy z radości. Dzięki Wam nasz synek pojedzie na operację do Münster, gdzie dostanie największą szansę na przeżycie. Nie ma na świecie słów, które wyrażą naszą wdzięczność dla Was za te piękne gesty dobroci. Kochani, macie wielkie, pełne dobra serca. Dziękujemy Wam wszystkim i każdemu z osobna. Za każdą złotówkę, każdy dar na licytacje, za piękny w nich udział oraz za każde ciepłe słowo skierowane w naszą stronę – mówią wzruszeni Kinga i Sławomir Wronowie z Wieprza, rodzice Szymonka.

Dodają, że mimo zdobycia całej kwoty, nie zakończyli zbiórki i licytacji, ponieważ kwota 190 tys. zł to absolutne minimum, którego potrzebują na 27-dniowy pobyt synka w klinice w Münster przy obecnym kursie euro. Ale nie wiadomo, jak długo chłopiec będzie musiał tam przebywać. Jeśli wystąpią jakieś komplikacje, Szymonek zostanie w Niemczech dłużej, a koszty leczenia wzrosną. Później malca czeka jeszcze długotrwała rehabilitacja i wizyty u lekarzy różnych specjalności, a to wszystko również pochłonie niemałą kwotę. Zatem nadwyżka wpłaconych pieniędzy zostanie w pełni wykorzystana na potrzeby Szymka. (eł)

 

Zobacz również: Pomagał innym, teraz sam potrzebuje pomocy

Podziel się tym wpisem:

0 0 głosów
Oceń ten artykuł !
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Podziel się przemyśleniami, skomentuj (nie wymagamy logowania).x