Kilka dni temu rozpoczął się Rok Święty Jakubowy. Zawsze, gdy on przypada (a zdarza się to co 5, 6 lub nawet 11 lat) wierni pielgrzymują do grobu św. Jakuba w katedrze w Santiago de Compostela, by uzyskać odpust zupełny. Ale nie trzeba wybierać się aż do Hiszpanii, by zasłużyć sobie na darowanie kary za grzechy. Można w tym celu odwiedzić na przykład kościół w Rzykach.
Penitencjaria Apostolska, potocznie zwana Trybunałem Pokuty wydała dekret w tej sprawie. Czytamy w nim: „Każdy wierny, który w duchowej łączności z Jubileuszem Composteli aż do dnia 31 grudnia 2021 r., w Roku Świętym Jakubowym, odrywając się w duchu od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, nawiedzi w formie pielgrzymki którykolwiek z kościołów stacyjnych, i pobożnie weźmie tam udział w obchodach jubileuszowych, lub przynajmniej przez odpowiednio długi czas pozostanie na pobożnym rozmyślaniu, kończąc je Modlitwą Pańską, Wyznaniem Wiary oraz wezwaniami do Najświętszej Maryi Panny i Świętego Jakuba Większego, Apostoła może uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami”.
Owe kościoły stacyjne, to świątynie znajdujące się na szlakach wyznaczonych i zatwierdzonych przez Sekretariat Drogi Św. Jakuba w Santiago de Compostela. W Polsce jest ponad 6 000 km takich tras. Jedna z nich przechodzi przez powiat wadowicki – Beskidzka Droga św. Jakuba. A kościół stacyjny na naszym terenie to świątynia w Rzykach.
Z powodu pandemii jest też możliwość uzyskania odpustu bez pielgrzymowania do Rzyk czy w inne wyznaczone miejsce. Dotyczy ona osób chorych, w podeszłym wieku oraz wszystkich, którzy z ważnej przyczyny nie mogą opuścić domu. Wystarczy, że przed obrazem św. Jakuba połączą się duchowo z obchodami jubileuszowymi, wzbudzą w sobie niechęć do grzechu i postanowią wypełnić, gdy tylko będzie to możliwe, niezbędne do uzyskania odpustu warunki. (eł)
Zobacz również: Ta szopka zachwyca bogactwem detali