Wczoraj, na terenie naszego powiatu aż dwóch pijanych kierowców spowodowało kolizje drogową. Pierwsza miała miejsce tuż po godz. 11:00 na ul. Lwowskiej w Wadowicach. Jak ustalili mundurowi, kierujący hondą nie zachował bezpiecznej odległości między pojazdami i najechał na samochód marki Iveco. Policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości, które wykazało u 27-letniego kierowcy hondy ponad 2,2 promila alkoholu.
Do drugiego zdarzenia drogowego doszło ponad 2 godziny później w miejscowości Ponikiew. Do dyżurnego wadowickiej komendy zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że ujął nietrzeźwego kierowcę. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna kierujący toyotą stracił panowanie nad samochodem i wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Wówczas świadek zdarzenia zabrał mu kluczyki od pojazdu i uniemożliwił kontynuowanie dalszej jazdy. Jak się okazało mieszkaniec powiatu wadowickiego wsiadł za kierownicę mając w organizmie ponad 3,6 promila alkoholu.
Tym razem, w wyniku zdarzeń nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Nieodpowiedzialni kierowcy odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.
Źródło: Policja.