W poniedziałek 8 czerwca rozpoczęły się matury, które w tym roku z powodu pandemii musiały zostać przesunięte o miesiąc. Maturzyści w pierwszy dzień przystąpili do obowiązkowego egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym.

Szkoły od długiego czasu przygotowywały się na ten dzień. Wymogi sanitarne przygotowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Głównego Inspektora Sanitarnego sprawiły, że w tym roku nie odbędą się matury ustne. Egzaminy pisemne będą odbywały się pod ścisłym rygorem.

Przystąpić do egzaminu mogły tylko zdrowe, które nie są objęte kwarantanną. Przed wejściem do budynku ustawiała sie kolejka osób, które stały w odstępach 1,5 m. Maturzyści aby wejść do do szkoły musieli mieć zakryte usta oraz nos. Przed wejście stał płyn do dezynfekcji rąk. W czasie pisania egzaminu maseczka nie była konieczna, ale trzeba ją było założyć przed wejściem do sali i wychodząc z niej.

Ławki w sali egzaminacyjnej musiały być ustawione w taki sposób, aby pomiędzy zdającymi zachowany był  co najmniej 1,5-metrowy odstęp w każdym kierunku. Na rysunku przedstawiliśmy przykładowy schemat sytuacyjny:

Ten przepis zmusił do zwiększenia ilości sal egzaminacyjnych, a tym samym do zwiększenia ilości zespołów komisyjnych, nadzorujących przeprowadzenie egzaminu.

Egzaminy będą przeprowadzane do 29 czerwca.

Zobacz również << Kolarski peleton zawita do Wadowic. Będą wielkie emocje >>