Małopolski Portal Informacyjny

Andrychów - Wadowice - Kalwaria Zebrzydowska - Wieprz - Zator - Kęty - Sucha Beskidzka

Śmierć na Diablaku

Śmierć na Diablaku

Nie udało się uratować turysty, który zasłabł na szlaku wiodącym na szczyt Babiej Góry.
Foto: Pixabay

Babia Góra, nie bez powodu zwana też Diablakiem, jest groźna nie tylko w zimie. Wycieczka na nią może się zakończyć tragicznie również w upalną pogodę. W piątek (14 sierpnia) na wiodącym na Diablak szlaku zmarł mężczyzna.

 

Około 60-letni turysta zasłabł na Gówniaku, czyli jednym ze szczytów grzbietowych Babiej Góry. Świadkowie zdarzenia błyskawicznie zareagowali. Wezwali na pomoc GOPR, a jego ratownicy zawiadomili z kolei Lotnicze Pogotowie Ratunkowego. Ponadto dwaj lekarze, którzy akurat byli na szlaku, przeprowadzili resuscytację mężczyzny. Niestety ani to, ani późniejsza ponadgodzinna walka prowadzona przez zespół śmigłowca i ratowników z Markowych Szczawin, nie przyniosły rezultatów. Mężczyzny nie udało się uratować. Jego ciało ratownicy na noszach znieśli na Przełącz Krowiarki. (eł)

 

Zobacz również: Podpalono mężczyznę?

 

Podziel się tym wpisem:

0 0 głosów
Oceń ten artykuł !
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej komentowane
Inline Feedbacks
View all comments
0
Podziel się przemyśleniami, skomentuj (nie wymagamy logowania).x