Ponad 1000 osób przewinęło się w niedzielę przez stadion MKS Skawa Wadowice, który na cztery godziny zamienił się w wielką bazę wojskową. Czołg Leopard został dosłownie oblężony przez mieszkańców, a 1000 porcji grochówki wojskowej rozeszło się jak ciepłe bułeczki, które były zresztą dodawane do każdej porcji. 

To była czwarta edycja pikniku wojskowego w Wadowicach, tym razem pod hasłem „Spotkanie z żołnierzem Rzeczpospolitej”. Niewątpliwie największą atrakcją tegorocznego pikniku był czołg leopard, który przyjechał do nas z 10 Brygady Kawalerii Pancernej z Świętoszowa. Czołg nie mógł wjechać na stadion ze względu na swój tonaż (ponad 60 ton) i zaparkował pod Dworkiem Mikołaj. Każdy mógł się na niego wspiąć, a nawet wejść do środka i poczuć się jak prawdziwy czołgista.

Mieszkańcy mogli również zobaczyć z bliska moździerz samobieżny RAK z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich i wiele innych wojskowych pojazdów jak chociażby hammer czy Aero.

Piknik zakończył się… strzelaniną. Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych – 1 PSP AK zabrało nas w podróż do 1944 roku, inscenizując „Akcję Koppe” z czasów II Wojny Światowej. Jak zawsze stoiska promocyjne przygotowała dla nas m.in. wadowicka Państwowa Straż Pożarna, Komenda Powiatowa Policji, Służba Więzienna, Hufiec Ziemi Wadowickiej, Muzeum Armii Krajowej
z Małopolską Filmową Grupą Rekonstrukcyjną, Związek Strzelecki, Żandarmeria Wojskowa, WCR Oświęcim, 11 Małopolska Brygada Obrony Terytorialnej oraz 6 Brygada Powietrznodesantowa. Piknik uatrakcyjnił występ Wojskowej Orkiestry z Krakowa oraz Orkiestry Dętej z Kleczy i pokazy mody strojów z okresu XX-lecia międzywojennego.

Dla smakoszy przygotowano 1000 porcji żołnierskiej grochówki, które rozeszły się w mgnieniu oka. Małe dzieci mogły przejechać się kolejką elektryczną, a nieco starsze mogły sprawdzić swoją celność na strzelnicy ASG lub za pomocą wojskowego sprzętu szukać metalu na specjalnie przygotowanym polu minowym.

Niestety, fatalna pogoda storpedowała atrakcje powietrzne. Pokazowe przeloty samolotów m.in. takich jak: An-2 Wiedeńczyk rej. SP-MLP, który  wyprodukowano w 1966 r. czy jedyny latający w Polsce Jak – 18 wyprodukowany w 1956 r. na Węgrzech – zostały odwołane ze względu na warunki atmosferyczne.

Rafał Stuglik – Radny Województwa Małopolskiego, który uczestniczył we wszystkich piknikach wojskowych w Wadowicach, podkreślił wsparcie samorządu województwa małopolskiego w promocji tego patriotycznego wydarzenia. „Cieszę się w Pikniku uczestniczą wojewódzkie instytucje kultury czyli  Muzeum Lotnictwa Polskiego oraz Muzeum Armii Krajowej w Krakowie – przypomniał radny.

Patronat Honorowy nad wydarzeniem objął Minister Obrony Narodowej, Marszałek Województwa Małopolskiego oraz Wojewoda Małopolski. Patronat medialny objęła TVP Kraków, Polska Zbrojna oraz Radio Kraków. Organizatorem wydarzenia jest Gmina Wadowice.

Zobacz również: Wadowicka moc atrakcji