Wraz z początkiem marca weszła w życie ustawa mówiąca o przeciwdziałaniu marnowania żywności. Duże markety już nie będą mogły utylizować ani wyrzucać żywności, której termin się kończy – od teraz będą musiały przekazać ją na organizacje charytatywne. Okres ochronny dobiegł końca.

Ustawa póki co dotyczy tylko największych sklepów, czyli tych powyżej 400 mkw., których połowa dochodów pochodzi ze sprzedaży żywności. W drugiej połowie 2021 roku dołączą sklepy powyżej 250 mkw. Cel jest naj najbardziej szczyty, chodzi zmniejszenie marnowania jedzenia – szacuje się, że rocznie Polak wyrzuca 235 kg jedzenia, co przekłada się że w polce ląduje w koszu blisko 9 mln ton żywności.

Przez ostatnie pół roku sklepy były objęte tzw., okresem ochronnym, w którym to miały czas na podpisanie przynajmniej jednej umowy z organizacją pozarządową, której będą przekazywały żywność, której termin się kończy. Jeżeli tego nie zrobiły, teraz zostaną z tego rozliczone. Kara grzywny za nie podpisanie umowy wynosi 5 tys. zł. Nie będzie ona jednak obowiązywała, jeżeli sprzedawca wykaże, że nie było możliwe zawarcie takiej umowy z organizacją pozarządową na terenie powiatu, w którym prowadzi swoją działalność.

Natomiast warto wspomnieć, że sklepy z podpisania takiej umowy odnoszą spore korzyści – mogą odliczyć przekazaną darowiznę od podatku, nie muszą płacić za utylizację żywności i zyskują opinię firmy, która dzieli się z potrzebującymi.

Dodatkowo za każdy zutylizowany, lub wyrzucony kilogram jedzenia, sprzedawca, będzie musiał przekazać 10 gr. darowizny na cele charytatywne. Obowiązek ten dotyczy wszystkich produktów spożywczych z wyjątkiem napojów alkoholowych o zawartości alkoholu pow. 0,5%.

Zobacz również << Kolejna odsłona spotkań z cyklu „Takim Go Pamiętamy. Wspomnienia o Janie Pawle II” >>