Biegacze z grupy Kęckie Harpagany przygotowali akcję charytatywną na pomoc Wiesławowi Izbińskiemu z Roczyn, który na początku tego roku przeszedł bardzo poważny wypadek samochodowy. Nazwali ją Biegiem Mikołajkowym, ale uczestnicy mogą wziąć w niej udział, wykonując dowolną aktywność fizyczną.

Można zrobić serię ćwiczeń gimnastycznych albo pokonać dowolny dystans biegiem, marszem, na rowerze, hulajnodze lub rolkach. Co kto lubi. Ważne, by wesprzeć jakąś kwotą rehabilitację Wiesława Izbińskiego, o którym pisaliśmy w artykule “Cudem przeżył, a teraz walczy o powrót do sprawności”. W styczniu tego roku w samochód mężczyzny uderzył pojazd, którego kierowca znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość i wpadł w poślizg na oblodzonej drodze. Wiesław trafił do szpitala w stanie skrajnie ciężkim. Walka o to, by utrzymać go przy życiu trwała aż 77 dni. Potem rozpoczęły się kolejne zmagania – z cierpieniem, zniechęceniem, nieposłusznym ciałem. W ośrodku rehabilitacyjnym w Porąbce mężczyzna uczy się na nowo chodzenia. Nie jest to łatwe, bo każdy krok nadal sprawia mu ogromny ból. Ale Wiesław zaciska zęby i dzielnie ćwiczy. By jednak nadal mógł przebywać w ośrodku, potrzebne są niemałe pieniądze.

Stąd też akcja Kęckich Harpaganów. Aby wziąć udział w Charytatatywnym Biegu Mikołajkowym dla Wiesia, trzeba pobrać numer startowy (dostępny tutaj), umieścić go w komentarzu pod wydarzeniem i wpłacić minimum 10 złotych do skarbonki na portalu Siepomaga.pl (tutaj). No i oczywiście nie zapomnieć o tym, żeby trochę się poruszać. Bieg jest wirtualny, więc mogą do niego przystąpić osoby z całej Polski. Nie ma znaczenia, czy zechcą przejść parę kilometrów plażą nad Bałtykiem, wykonać serię przysiadów w mieszkaniu w Warszawie, czy zrobić sobie rowerową przejażdżkę po okolicach Andrychowa. Akcja rusza 6 grudnia i potrwa do końca miesiąca. Więcej informacji można uzyskać na stronie Kęckich Harpaganów. (eł)

Zobacz również: Oczekiwanie na uśmiech syna